Heyka
Dawno mnie nie było, ale nie znaczy to że nic nie robiłem :)
Żeby rozwiać wątpliwości Jubego co do wykonania pomysłu i żeby zachęcić go do wpłaty, (a także pokazać Majkiemu i Michorowi na co poszły ich pieniądze :-P) poniżej zdjęcia pierwszego Junglowego terenu.
Zdjęcia oczywiście kiepskiej jakości - robione komórką - ale dalej nie mogę namówić Małżowiny na zakup nowego aparatu (no przecież kochanie do robienia zdjęć rodzinnych :-P).
Na zdjęciach przedostatni etap. Zostało tylko zamaskować klej - ale czekam aż wyschnie teraz więc postanowiłem wrzucić coś na bloga.
A jeżeli pieniążków zebrałoby się więcej - poniżej SNEAK PEAK projektu pełnego terenu modułowego :-)
No i chciałem się pochwalić co mi wczoraj przyszło :-)
No i tu muszę trochę (a właściwie to sporo) ponarzekać! Otóż jeżeli wykonanie modeli piechoty jest super, tak Orka to po prostu PORAŻKA!!!
Dwa główne zarzuty to niedopasowanie formy (szczególnie widoczne na nogach) i to w takim stopniu, że żeby je zniwelować trzeba było dosłownie rzeźbić - niekiedy tracąc szczegóły modelu!
Drugi zarzut to nadlewki. A konkretnie miejsca w których żywica doprowadzana jest do formy...
Nie wiem kto to wymyślił ale na korpusie nadlewki te występują w najbardziej eksponowanej płycie pancerza!!!(te dwa małe panele na samym czubku). Ja rozumiem że takie nadlewki są konieczne ale nie KURDE w najbardziej eksponowanym miejscu!!! Dodatkowo jedna z nadlewek wypadła dokładnie na lini łączenia dwóch paneli i dosłownie musiałem ją wyrzeźbić nożykiem!
Z plusów to łatwość montażu. Jak modele piechoty sprawiły mi trochę trudności, to Orkę skleiłem dosłownie w trzy minuty - jest wręcz prostacka.
Dobra tyle na razie. Pozdrawiam i czekam na komentarze!
Ok najpierw odpowiem na drugie pytanie. Kasy nie zostało już nic (musiałem dołożyć jeszcze ze swoich liczę że Juby wpłaci mi te 50 które deklarował) ale w produkcji jest dużo więcej tych terenów - więc to nie wszystko. Kolejne zdjęcia wrzucę może jeszcze dzisiaj.
OdpowiedzUsuńA co do battlewagonów i rybek odpowiem pytaniem na pytanie - a dużo czołgów widziałeś w filmie "Predator"? :-) Bo to jeden z filmów, na którym się wzorowałem tworząc projekt tego terenu. Bardziej zależało mi na klaustrofobicznej gęstej dżungli gdzie będzie można swobodnie powalczyć wręcz i postrzelać się z shotgunów. Jungla dla mnie nie jest naturalnym środowiskiem dla dużych pojazdów. Poza tym teren jest przygotowywany na razie w formacie 1'x1' i nie mam na razie wystarczająco dużo materiałów żeby przygotować pełny zestaw na stół 4'x4' (potrzeba 16 "płytek" na razie w produkcji mam 4) a co dopiero 6'x4' (24 "płytki") Więc na potrzeby WH40k zostanie wystarczająco dużo miejsca dookoła dżungli żeby powalczyć pojazdami.
W ŚRODĘ ZROBIĘ CI PRZELEW BO WTEDY BĘDĘ ROBIŁ PRZELEWY, CAŁKIEM DOBRZE WYGLĄDA.
OdpowiedzUsuńJUBY